Korzystając z okazji iż jest to pierwszy tekst w tym roku, pragnę wszystkim kierowcom i pasjonatom motoryzacji życzyć wszystkiego co najlepsze w tym nowym roku 2013. Oby benzyna taniała, drogi się budowały, a samochody nie psuły.

Nowy rok zaczyna się dla wszystkich zmotoryzowanych zmasowanym polowaniem na darczyńców. Nie jest to bynajmniej akcja charytatywna, ale swoisty konkurs na największego patriotę. Organizatorem konkursu jest ITD (Inspekcja Transportu Drogowego) do spółki z rządem. Zasady konkursu są proste: który kierowca w największym stopniu wpłynie na załatanie dziury budżetowej.

Jedyne co my obywatele mamy zrobić to wsiąść w samochód i mocno się rozpędzić, uśmiechając się oczekiwać na pamiątkowe zdjęcie. Tutaj wielkie podziękowania trzeba złożyć na ręce organizatorów bo wyjątkowo to ułatwiają. Właśnie na naszych drogach pojawiło się ponad 50 nieoznakowanych samochodów ITD, które robią tylko zdjęcia. Jeżdżą po drogach, stoją w zatoczkach i po prostu pstrykają. Niebawem pojawi się jeszcze las stacjonarnych fotoradarów w najpopularniejszych miejscach, tak żeby każdy miał możliwość zrobienia sobie zdjęcia.

Jak już nam błyśnie to nic tylko czekać na?.. no właśnie, na co? Zdrowy rozsądek by podpowiadał, że na owe zdjęcie, a tu niespodzianka. Organizatorzy konkursu wychodzą z założenia iż każdy przyzna się do winny, w końcu wiemy kto jeździ naszym samochodem. Tak więc jak już dostaniemy to wezwanie to nic tylko popisać się przykładną postawą obywatelską i przyjąć mandat, niczym order.

Na dodatek, główny organizator konkursu, czyli nasz ukochany i troskliwy rząd, już szykuje dla nas nagrodę za okazanie przejawów patriotyzmu. Tym, którzy ochoczo przyjmą mandat, darowane będą punkty. Bo jak tu nie nagradzać takich prawdziwych patriotów, w końcu dbają o finanse państwa.

Jednym słowem narodzie kochany, Państwo nam pomogło, kupiło porządne aparaty do robienia zdjęć, nawet ustawiło je w miejscach o największym natężeniu ruchu, więc gnajmy na ich spotkanie, pokażmy Państwu na co nas stać 🙂